wtorek, 10 września 2013

Inauguracja sezonu....

.....grypowego.





Gardło mnie piecze!
Jęzor mnie pali!
A kiszki marsza grają
   w oddali.
Łeb coś mi ściska-
Obręcz ze stali?
Wigoru brak mi
i siły woli.
Wszystko
mnie boli!!!*

Jak moje dzieci chorują to zajmuje się nimi ich mama.
A kto się zajmie mną?
Moja mam obecnie zajmuje się swoją mamą.
Tyle mam a znikąd pomocy....:(

*Z książki dla dzieci "O ja cię! Smok w krawacie". Najfajniejsza książka ever!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz