środa, 9 października 2013
Zwariuję....
..... i mam na to dowody. Wszystkie z dzisiaj.
Rano. Jestem w łazience. Wchodzi Iga. Na czubku głowy....irokez!! Jeszcze nie zielony i kolczyków brak, ale jest.
JA: Gaaaa-baaaa! Co Ona ma na głowie!?!?!
GABA: Taka byłaś smutna, że brzydko obcięłaś Idzię, że chciałam poprawić, ale mi nie wyszło. No i co? Sama mówiłaś, że włosy to nie zęby i odrosną.
Uspokój się. Policz do 100. Nie krzycz na dziecko. Nic się nie stało.
Codzienna MANTRA moja.
Młodsza chyba wie, że coś nie tak z jej fryzem, bo jak poszłyśmy po Starszą do szkoły pozwoliła zdjąć z siebie wszystko oprócz czapki.
ZWARIUJĘ...
Wychodzimy ze szkoły. Poganiam Gabi mówiąc, że Iga puszcza bąki i pewnie zaraz narobi w pieluchę, więc szybko, do domu. Pod klatką spotykamy sąsiadkę.
SĄSIADKA: Oj, jak Ona rośnie, jaka śliczna, jaka uśmiechnięta. Fajna ta twoja siostra, Gabrysiu, prawda?
GABA: No, fajna, ale pierdzi.
ZWARIUJĘ...
Trochę później, w domu. Młodej znudziły się książeczki, polazła do pokoju siostry.
Chwilę później Iga sunie po panelach, jak pingwin po lodzie.
Trzaśnięcie drzwiami.
GABA: Wynocha!!!
JA: A wszystkim mówisz, że to Twoja najukochańsza siostrzyczka!
GABA: Ale tylko w dużym pokoju!
NO, ZWARIUJĘ...
Wieczorem. Laski się kąpią. My sprzątamy, robimy kolację, ścielimy łóżka. Takie tam, wieczorne manewry. Nagle, płacz. Młodej.
MY: Co się tam dzieje?! Czemu Ona płacze?
GABA: A skąd mam wiedzieć? Tylko ją kopnęłam.
ZWARIUJĘ...
Iga już śpi, Gaba kończy kolację i ogląda bajki.
JA: Po tej bajce idziesz myć zęby i spać.
GABA: Nie. Ja też chcę mieć wolny wieczór, bez Tego Małego Krzykacza.
Cytat z rodziców :))))
ZWARIUJĘ. OSZALEJĘ. ZAMKNĄ MNIE W ZAKŁADZIE !!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ee tam myślisz że tak prosto jest zwariować?
OdpowiedzUsuńTwoje dzieciaki niezmiennie poprawiają mi humor :)
Żeby nie było mi za lekko mam podobnie w domu - no może nie aż tak wesoło, ale też głośno :)
pzdr
Hania
Ostatni tekst Gabi...odpadłam...jest Cudowna...I w sumie wcale jej się nie dziwię :)))...czekam tylko aż Młody rzuci podobny tekst...ale zaczynam kojarzyć skąd to późne kładzenie się jego spać..Piąteczka...:)
OdpowiedzUsuńOjaaacie :) rozbrajające
OdpowiedzUsuńZ Gabką nigdy nie jest nudno ;)
OdpowiedzUsuń